Posta Varga z 05 lutego 2013r.
Norny, boginie losu, mieszkały przy Studni Urd tj. Studnii Losu/Przeznaczenia (imiona norn: Urd, Werdandi, Skuld – przyp. tłumacza). To studnia to nic innego jak jaskinie i dolmeny, w których spoczywają zmarli, czy też menhiry, pod którymi leżą czy w końcu cairny, pod którymi śpią. Studnia Norn jest więc grobem szlachetnych/czcigodnych zmarłych osób – Valhöll („sala umarłych”).
Drzewo ofiarne rośnie na kurhanie, a jego korzenie sięgają głęboko w studnię Urd.
Voluspa (zwrotka 19):
Wiem, gdzie jesion stoi, Yggdrasil się zowie ,
Lśniącą wilgotnością pień jego zroszony ;
Z niego idzie rosa, co w dolinach spada ,
Koło Urd studni wciąż zielony stoi.
Rytuał:
Aby dowiedzieć się czegoś od Norn człowiek musi odwiedzić zmarłych. Symbolizuje on w takim momencie bladego boga śmierci, Odyna – boga, który prowadził zmarłych do Hel. Człowiek przechodzący rytuał w Halloween przynosił jemiołę symbolizującą ciało Baldura, aby uzyskać dostęp do krainy zmarłych. Ta złota gałąź, różdżka, używana jest jako klucz do otwarcia grobu. Ten, kto nosi taką tamsvöndr, różdżkę ujarzmiania (zwana tym imieniem w Skîrnismâl, strofa 26), może wejść. A więc wchodzi …
U krynicy Urd
Jam widział i milczał, widział i rozmyślał,
Słuchałem mężów mowy,
Stamtąd przybyły dziewy wszechwiedzące,
Trzy, z owej sali, co pod drzewem stoi;
Urd zowie się pierwsza, a druga Werdandi
rytowały w drzewie – Skuld na imię trzeciej,
Postanawiały losy, zakreślały żywot,
Ludzkim istotom stwarzały przeznaczenie
Spotyka personifikację Urd (Honoru/Czci zmarłych – skandynawska nazwa studni Urd to równocześnie imię jednej z Norn. W języku staronordyjskim los zwano urd, w języku pra-germańskim z kolei wyrd, w języku angielskim przekształciło się to w weird. Słowo tego jeszcze w XV wieku używano jako przymiotnika, który oznaczał kogoś mającego moc kontrolowania przeznaczenia. Obecnie używa się go w znaczeniu „dziwny”, choć jeszcze w XIX w. miało to konotacje z czymś nadprzyrodzonym – przyp. tłumacza). Urd w rytuale jest odtwarzana przez aktorkę (czarodziejkę), tak samo też jej pozostałe siostry – pozostałe Norny: Verðandi („to co to jest”) oraz Skuld („to, co będzie”). Wędrowiec musi zdać testy, musi odpowiedzieć na ich zagadki, zrozumieć ich tajemnice i wiedzieć, jaki jest prawdziwy sens ich świętych słów. Musi zostać wybrany przez nie, aby być ponownie odrodzić i prawowicie zdobyć hamingja szlachetnych zmarłych spoczywających w grobowcu. Jeśli uda mu się, to oznacza, że narodził na nowo. Matka Ziemia wydaje go na świat, a on zostawia jej łono (kurhan) krzycząc, trzęsąc się i drżąc. Wszystko to dzieje się wraz ze wschodem słońca, które wschodzi w pierwszym dniu miesiąca Valaskjâlfr (1 listopada). Taka osoba nie jest już tylko człowiekiem, ale staje się bogiem Wali („wybrańcem”). Może teraz zabrać kosztowności z kurhanu oraz przybrać imię zmarłego i jego hamingja.
Norny (Ludwig Burger):
Mężczyzna lub kobieta, czy raczej chłopiec lub dziewczynka byli niczym, zanim nie przeszli rytuału inicjacji. Nie mieli czci, przeszłości, teraźniejszości ani przyszłości. Aby stać się częścią hamingja swojego krewnego musisz przejść przez ten rytuał, stając się tym samym częścią wieczności. Ci, którym się nie powiodło byli odsuwani w zapomnienie przez Norny i Walkirie („te, które wybierają poległych” czy też „te, które decydują, czy polegli zasługują na zabranie”). Ci, którzy zawiedli nie otrzymywali żadnych imion, nie otrzymywali hamingja i Czci. Pozostawali zwykłymi śmiertelnikami.
Kiedy ktoś stawał się Wali mógł odejść (odrodzić się) z Valhöll (komora grobowa/kurhanu) każdego dnia (dzień oznaczał okres trwający życie). Mógł walczyć i zginąć bez innych konsekwencji za wyjątkiem tego, że mógł odrodzić się innego „dnia”, tj, wtedy kiedy inny krewny został inicjowany i stał się nim w nowym życiu i w nowym kształcie (tj. ciele) i znów mógł stanąć do walki. Dla takiej osoby nie ma prawdziwej śmierci, tylko odrodzenie. Stała się ona nieśmiertelna! Stała się bogiem, Walim, ponieważ została wybrana przez Norny, które dały mu przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Hamingja.
Walhalla i Asgard („ogród duchów”) nie są krainami w niebiosach, ale znajdują się tu na Ziemi wśród nas. Są dostępne tylko dla tych z nas, którzy stali się bogami i boginiami. Są dostępne tylko dla tych z rodu Jarla (Jarl był w mitologii nordyckiej synem boga Riga i stał się protoplastą kasty wojowników w społeczeństwie skandynawskim. Jego potomkowie byli jasnowłosi, wysocy i mieli jasną skórę), a więc dla Europejczyków. Są one dostępne tylko dla człowieka, który posiadł hamingja.
Norny podlewające drzewo życia:
To jest sens przeznaczenia w mitologii skandynawskiej. To jest to o czym mówią nam Norny, boginie przeznaczenia. Sieć, która tkają, składa się z wielu nici życia. Wszystko to składa się na hamingja: czcigodne czyny, chwalebne osiągnięcia, odważne decyzje podejmowane w życiu, akty odwagi, chwalebne życie, boska mądrość, duchowe światło emitowane z własnego ducha ku innym. Norny używają wody ze studni wspomnień, aby podlewać Yggdrasila, drzewo życia. Życie rośnie i staje się silniejsze i lepsze przez cześć człowieka. Chwała dawnym bogom!
Oto zdjęcia Walhalli/Hel z różnych części Europy: